Joanna Czechowska
Trenerka
Nazywam się Joanna Czechowska i mam pewną misję – z pełnym zaangażowaniem i czystą radością:
- pomagam moim podopiecznym w powrocie do formy i sprawności,
- uczę ich jak zadbać o swoje ciało i umysł – w zdrowy sposób, który nie tylko będzie współgrał z codziennym życiem, ale w dużym stopniu poprawi jego jakość.
Niezależnie od tego, co robisz na co dzień. Możesz być zabieganą młodą mamą, pracownikiem korporacji czy studentem prowadzącym głównie siedzący i stresujący tryb życia. Niezależnie od poziomu Twojego zaawansowania! Jesteś początkujący, wracasz po kontuzji czy przerwie, a może trenujesz już od dawna, ale stoisz w miejscu? Ważne jest tylko to czy jesteś gotów na zmiany! Jeśli tak, to otrzymasz ode mnie wszystkie narzędzia by zrealizować swój cel.
Sport w różnej postaci towarzyszył mi od zawsze. Kiedy moje rówieśniczki bawiły się lalkami, ja twardo grałam z kolegami w nogę, wchodziłam na drzewa i trzepaki. W wieku 16 lat całkiem przypadkowo przeznaczenie pokierowało mnie na zupełnie nieznane wody i zaczęłam podnosić ciężary. Już po trzech treningach pojechałam na swoje pierwsze zawody, z których wróciłam ze złotym medalem. I tak zaczęła się moja prawie czteroletnia przygoda z dwubojem w Zagłębiu Wałbrzych. Niestety pomimo odnoszonych sukcesów postanowiłam zrezygnować, ponieważ trener sekcji nie przykładał odpowiedniej wagi do prowadzenia zawodników pod względem funkcjonalnym. Dlatego też postanowiłam, że jeśli kiedyś wrócę do dźwigania ciężarów, to chcę to zrobić umiejętnie. Obecnie jestem w miejscu, w którym chciałam być – sama zostałam trenerem. Codziennie poszerzam swoją wiedzę i zdobywam nowe umiejętności, żeby pomagać innym, oraz trenować efektywniej. Jako że jestem miłośniczką dużych ciężarów, trenuję trójbojowo, ale poza tym prowadzę treningi nordic walking i… gram na saksofonie w amatorskiej orkiestrze dętej. Uwielbiam być aktywna!
Dosyć o mnie. Porozmawiajmy o Twoich celach na KONSULTACJI! Wpadaj do Puma Sport Center i zacznij swoją przygodę!
Opinie
Plecy już nie bolą, narty już były (więc kolana wzmocnione), sylwetka wygląda coraz lepiej.Jeżeli chcesz się obijać i udawać, że ćwiczysz- to nie jest miejsce i osoba dla ciebie ( Asia widzi wszystko).Treningi z Nią są na maxa i bez wykrętu- myślisz, że nie masz siły Ona ją w tobie znajdzie 😀 Uwielbiam to, że wychodząc z treningu myślę, że umieram ze zmęczenia, a po kilku dniach nie mogę doczekać się kolejnego treningu.